- Ośmiorniczki tylko w Polsce stały się jakimś synonimem luksusu. Łowią je rybacy z Bangladeszu i można kupić kilogram za 9 zł. Zje ktoś więcej niż pół kilo? Wyda na taki posiłek 4,5 zł. To są delikatesy? – mówi Jerzy Mazgaj, były prezes delikatesów Alma w wywiadzie dla magazynu Wprost .
↧